Granie na konsolach przenośnych pozwala nam być blisko „swoich” gier niezależnie od tego, gdzie się znajdujemy. Oczywiście nie są to pełnoprawne gry, które dostępne są na dużych konsolach oraz pc, ale bardzo często są to dodatkowe historie, które poznać mogą tylko osoby posiadające takie urządzenia. Chociażby ze względu na ten szczegół powinniśmy zainteresować się ich kupnem. W ostatnich latach rynek konsol przenośnych nieco wolniej się rozwija i wynika to z coraz to większej mocy telefonów komórkowych, na których również można grać. Nie oznacza to jednak, że zapaść tego segmentu rynku jest permanentna. Z całą pewnością z kolejnych latach będziemy mogli korzystać z jeszcze wielu innych konsol przenośnych oraz setek gier, które zostaną na nie wydane.
Gry przenośne
Nieco inaczej sytuacja wygląda za granicą, gdzie konsole przenośne sprzedają się lepiej niż w Polsce. Tam ludzie mogą pozwolić sobie na zakup takiego urządzenia i naprawdę z niego korzystają. W czasie dojazdów do szkoły czy też pracy można zagospodarować sobie ten czas np. właśnie na granie w swoje ulubione tytuły. Osoby posługujące się wyłącznie dużymi konsolami nie będą miały takich możliwości. Warto jest o tym pamiętać, aby w razie potrzeby wiedzieć, że posiadanie konsoli naprawdę może się przydać. Gry na PSP są z reguły nieco prostsze od tych, które wydawane są na PlayStation 4, ale z drugiej strony bazują na tych samych mechanikach.
Zawsze na czasie
Jest to świetny substytut jeżeli nie mamy możliwości zagrania na dużej konsoli. Nieco inaczej jest w przypadku konsoli od Nintendo, czyli 3DS – tak naprawdę nie ma ona swojego dużego odpowiednika. Wychodzą na nie bardzo specyficzne gry, które są niepodostrzone nigdzie indziej. Dlatego też zainteresowanie taką konsolą jest dość duże – szczególnie w krajach azjatyckich, gdzie jest to częściej wybierane rozwiązanie od jakiegokolwiek innego. Każdy kupuje taki sprzęt do grania z jakiego będzie korzystać. Jeżeli mamy wiele okazji do grania poza domem to warto zastanowić się nad możliwością zakupu takiego urządzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz